Moje rekomendacje

Dariusz Rekosz poleca…

Barbara Brylska – w najtrudniejszej roli

Autor: Barbara Rybałtowska
Wyd.: Axis Mundi, 2007

To bardzo nietypowa biografia. Napisana po części w wersji narracyjnej, a rozpoczynająca się wcale nie od daty urodzenia lub pochodzenia rodziców, czy też dziadków. „Urwany kadr” (pierwszy rozdział książki) dzieje się w roku 1993, na cmentarzu w Pyrach. Co wówczas zarejestrowała autorka książki? Koniecznie musicie się o tym przekonać sami. Powiem tylko tyle, że opisana przez nią scena (jakby z filmu) wydarzyła się naprawdę, a trochę dalej przeczytamy, jak głęboko udało się jej dotrzeć do swojej bohaterki, która mówi tak: „Sprzedałam ci moją duszę […] Mam nadzieję, że będziesz wiedziała, co z tym począć.” No i wiedziała! Wiedziała, jak nikt inny, że musi podzielić się z ludźmi najbardziej zawiłymi meandrami życia fenomenalnej, polskiej aktorki.

Barbara Brylska urodziła się w 1941 roku w niewielkiej wsi pod Łodzią (a dokładnie koło Ozorkowa). Jak podaje Wikipedia: „Rola fenickiej kapłanki Kamy w Faraonie (1966) Jerzego Kawalerowicza otworzyła jej drogę do kariery, a Krzysi w Panu Wołodyjowskim i Przygodach pana Michała (obydwa 1969) – zapewniła wielką popularność. W […] 1967, ukończyła studia na Wydziale Aktorskim PWSTiF w Łodzi.” Z opowiadań wiem, że gdy odebrała dyplom, to orzekła, że nie zamierza starać się o etat w teatrze (co podówczas było normalnością). Stwierdziła, że interesuje ją wyłącznie film, na co profesorki łódzkiej Filmówki załamały ręce. „Co ty, dziecko” – powiedziały – „będziesz robiła? Filmów nie kręci się w Polsce zbyt wielu. Popadniesz w biedę.” Na co rezolutna Basia – „Mam męża, który jest wziętym ginekologiem. Poradzimy sobie.”

Rekomendowana książka, to prawdziwa perełka. Zawiera 41 rozdziałów oraz bogatą filmografię aktorki. Pełno w niej prywatnych wspomnień oraz unikatowych fotografii – w większości wyciągniętych z osobistego archiwum Barbary Brylskiej. Czyta się to wszystko (i ogląda!) z zapartym tchem, odkrywając coraz to nowe kulisy jej życia. Trudno wymienić tu wybitne role i niezapomniane filmy z jej udziałem. Było ich tak wiele, że każdego z Was może zachwycić coś zupełnie innego. Powiem tylko tyle, że „Anatomia miłości” – film z jej udziałem, który powstał w roku 1972 (reż. Roman Załuski) – bije (w dalszym ciągu!) rekordy oglądalności w Rosji (a kiedyś w ZSRR). Mam zaszczyt i przyjemność znać osobiście Barbarę Brylską. Dzięki tej książce możecie i Wy zbliżyć się do niej. Warto!